Gry dzielą, a nie łączą – hejt w e-sporcie
„Hejt w e-sporcie” to w ostatnich latach wyrażenie na czasie. Na dobre zadomowiło się w naszym słowniku i języku potocznym. Zjawisko to, to poważny i coraz powszechniejszy problem społeczny. Wyrażanie własnego zdania zaczęło być narzędziem wyśmiewania, obrażania oraz upokarzania drugiego człowieka. Zatem czym jest hejt w e-sporcie, jakie niesie ze sobą zagrożenia i jak sobie z nim radzić?
Hejt w e-sporcie to jedno z najgorszych zjawisk, jakie trapi społeczność internetową, a więc i graczy preferujących gry sieciowe. Granie powinno sprawiać frajdę. Jednak zarówno profesjonalni e-sportowcy, jak i amatorzy często bywają ofiarami werbalnych ataków, nie zawsze uzasadnionych i często nieadekwatnych. Mowa nienawiści, rasizm i seksizm to tylko kilka z przykładów.
Jednym z przykładów hejtu w e-sporcie jest streaming, czyli obecnie jedna z najbardziej popularnych internetowych transmisji live. Osoby zajmujące się tym, najczęściej grają w gry komputerowe, zazwyczaj te sieciowe. Streamerzy bardzo często używają wulgarnego języka. Obrażają przy tym inne osoby, z którymi grają, jak i wypowiadając się na inne tematy w sposób negatywny. Ludzie oglądający tego typu streamy często podłapują zachowania tych osób. Obrażanie innych w internecie staje się to dla nich czymś normalnym, mało tego zaczyna im to imponować. Nie mają żadnych skrupułów w używaniu tego typu języka.
A więc dlaczego hejtujemy w Internecie i czy hejtowanie, rzeczywiście przynosi nam taką ulgę?
Powodów do hejtowania jest wiele. Prawda jest taka, że każdy z nas może paść jego ofiarą. Często hejt jest wylewany z powodu frustracji bądź odmiennej opinii na dany temat. Dzieje się to tak często w e-sporcie, gdyż podczas grania w gry dość często zdarzają się błędy. W wyniku złości padają bardzo negatywne komentarze zarówno na temat gry, jak i innych graczy. Wynika to często z emocji, osoby te nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że mogą kogoś obrazić lub skrzywdzić. Hejt przynosi uczucie ulgi. Obarczenie kogoś o błędy jest o wiele łatwiejsze niż przyznanie się do nich.
Przyczyną hejtu w e-sporcie może też być zazdrość, niezadowolenie ze swojej sytuacji życiowej czy przykre doświadczenia. Z tego powodu hejtowane są osoby publiczne, celebryci, ale również znajomi, którzy osiągnęli sukces finansowy, mają ciekawą pracę lub udane życie prywatne. Hejt w takich przypadkach jest wynikiem frustracji oraz braku spełnienia w życiu.
Wiemy już, jakie są jego przyczyny, jednak warto się zastanowić nad tym jak możemy sobie z nim poradzić.
Najprostszą i zarazem najtrudniejszą odpowiedzią jest: unikać czytania negatywnych opinii, a zwłaszcza odpowiadania na nie. Nie bez powodu karierę robi hasło: „nie karmić trolla” – odpowiedź na agresję jeszcze bardziej agresora podburza. To jednak dla hejtowanej i żyjącej w ciągłym napięciu osoby jest trudne zadanie – nie jest łatwo zignorować negatywne komentarze na swój temat.
Kolejnym wyjściem jest zgłoszenie pełnego hejtu wpisu administratorowi danej strony, który nie tylko może usunąć konkretny komentarz, ale zablokować konto danej osoby. Możliwość zgłaszania hejtu mają też często postronni użytkownicy.
Hejt w e-sporcie to nowe, dotkliwe zjawisko
Myśląc o hejcie i szerzącej się w Internecie mowie nienawiści, musimy pamiętać, że są to zjawiska stosunkowo nowe, z którymi nie musieliśmy się mierzyć w czasach wczesnej młodości. Obecnie ludzie prowadzą swoje życie towarzyskie nie tylko w realnym świecie, ale równolegle również w sieci. W czasach gdy technologia jest na tak wysokim poziomie, a e-sport staje się tak popularny jak inne tradycyjne sporty, warto pamiętać o zasadzie fair play.